środa, 14 października 2015

Dla mnie



Usta twoje zawsze malinowe
kruszą lodowe ogrody
na mojej twarzy 
skrzydłem renifera

A dmuchawca motyle
wpięte w twój warkocz
układają bankiet
dla naszych bioder

Może jeszcze dojrzejesz
czerwoną wiśnią
albo okiem słonecznika
się uśmiechniesz

Sylvek Ed Derech
Foto z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz